Co zrobić by walczyć z inflacją, monopolami i finansjalizacją światowej gospodarki?

image
NAPISANE PRZEZ Abel Stokes 4 widoki date-icon 2024-10-13 19:53:22

Restrukturyzacja światowej gospodarki w obliczu finansjalizacji i jej konsekwencji jest wyzwaniem. Obecnie sytuacja nie jest tak dramatyczna jak podczas Wielkiego Kryzysu, ale tylko dlatego, że rządy wspierają popyt poprzez ogromne wydatki budżetowe i bezprecedensowy wzrost podaży pieniądza. Na przykład Bank Anglii ustalił najniższą stopę procentową w swojej historii od 1644 roku.

W 2008 r. banki centralne, unikając załamania systemu bankowego, rozszerzyły ubezpieczenie depozytów i uratowały wiele firm finansowych, udaje im się, choć ledwo, uchronić gospodarkę przed załamaniem.

Istnieją poglądy, że ustanowiony system wolnorynkowy jest zasadniczo zdrowy. Zgodnie z tymi poglądami wszystko, czego potrzeba, aby naprawić sytuację, to drobne reformy, zwiększona przejrzystość i dodatkowe środki regulacyjne, takie jak ograniczenia dotyczące płatności dla menedżerów najwyższego szczebla organizacji finansowych.

 

Znaczenie ograniczenia wypłat dla menedżerów najwyższego szczebla

 

W ramach walki z finansjalizacją proponuje się ograniczenia wypłat dla kadry kierowniczej w celu usunięcia zachęt, które zachęcają do podejmowania krótkoterminowego ryzyka i maksymalizacji zysków kosztem długoterminowej stabilności. Wysokie premie i wynagrodzenia są często powiązane z bieżącymi wynikami finansowymi, co motywuje menedżerów najwyższego szczebla do podejmowania ryzykownych decyzji w imię krótkoterminowych zysków. Ograniczając wypłaty, można ograniczyć takie zachęty, a uwaga menedżerów może być skierowana na zrównoważony rozwój firmy, długoterminowe inwestycje i rzeczywistą efektywność ekonomiczną, a nie na tymczasowe sukcesy finansowe.

Jednak fundamentalne teoretyczne i empiryczne warunki wstępne, które leżą u podstaw gospodarki wolnorynkowej, są bardzo przybliżone i niejednoznaczne. Potrzebna jest jedynie całkowita rewizja zasad, na których opierają się wolne gospodarki i społeczeństwa.

 

Możliwe rozwiązania problemów

 

Jednym z kluczowych punktów, które należy podkreślić, jest ponowna konceptualizacja wolnego rynku. Podczas gdy motyw zysku pozostaje potężną i skuteczną siłą napędową gospodarek rynkowych, ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że nieograniczona swoboda tego motywu nie zawsze jest najlepszym sposobem na maksymalizację wydajności. Doświadczenia ostatnich trzydziestu lat wielokrotnie to potwierdziły.

 

 

Rynek jest niezwykle skutecznym narzędziem do koordynowania złożonych działań gospodarczych wielu uczestników, ale nie więcej - jest mechanizmem, maszyną. I jak każda maszyna, wymaga kompetentnego zarządzania i regulacji. Tak jak samochód może stanowić zagrożenie, jeśli jest prowadzony przez pijanego kierowcę, lub ratować życie, dowożąc pacjenta do szpitala, tak rynek może być zarówno źródłem dobrobytu, jak i przyczyną zniszczenia. I tak jak samochód można ulepszyć dzięki lepszym hamulcom, mocniejszemu silnikowi i oszczędności paliwa, tak rynek można ulepszyć w ramach koncepcji wolnego rynku.

Istnieje wiele modeli kapitalizmu, a wolny rynek jest tylko jednym z nich, dalekim od doskonałości. Ostatnie trzy dekady pokazały, że wbrew obietnicom jego zwolenników, spowalnia on wzrost gospodarczy, zwiększa nierówności społeczne i prowadzi do częstszych i większych kryzysów finansowych.

 

Nie ma idealnego modelu

 

Anglosaski model kapitalizmu znacznie różni się od modelu skandynawskiego, który z kolei ma swoje osobliwości w porównaniu z modelem niemieckim czy francuskim, nie wspominając już o modelu japońskim. Na przykład istnieją kraje, dla których poziom nierówności obserwowany w USA jest nie do przyjęcia. Alternatywne modele mogą zmniejszyć rozwarstwienie dochodów wśród ludności poprzez wprowadzenie różnych wersji „państwa opiekuńczego”. Na przykład Szwecja stosuje wysokie progresywne podatki dochodowe, podczas gdy Japonia znana jest z ograniczeń dotyczących nadmiernych zysków i dużych sklepów. Wybór między tymi podejściami nie jest łatwy, chociaż model szwedzki jest często uważany za bardziej udany niż model japoński. Jednocześnie nie należy ślepo podążać za kapitalistycznym dogmatem i ignorować jego negatywnych aspektów.

 


Sprawdzone recepty na walkę z problemami

 

Reformowanie gospodarki w obliczu negatywnych skutków finansjalizacji wymaga zastosowania sprawdzonych recept, które przyniosły już rezultaty w przeszłości. Jedną z takich recept jest przywrócenie równowagi między finansowymi i realnymi sektorami gospodarki. Joseph Stiglitz, znany ekonomista uhonorowany Nagrodą Nobla, sugeruje wprowadzenie środków, które ograniczyłyby zbyt szybki transfer zasobów finansowych pomiędzy sektorami. Można to osiągnąć poprzez zwiększone opodatkowanie krótkoterminowych transakcji finansowych, znane jako podatek Tobina. Podatek ten został zaproponowany przez Jamesa Tobina i ma na celu ograniczenie transakcji spekulacyjnych, przywracając tym samym priorytet długoterminowym inwestycjom w produkcję.

Inną skuteczną metodą jest zwiększenie kontroli nad działalnością pożyczkową i zmniejszenie koncentracji ryzyka finansowego w dużych instytucjach finansowych. Ekonomista Paul Krugman, również laureat Nagrody Nobla, zauważa, że jednym z kluczowych czynników kryzysu z 2008 r. była luźna regulacja rynku kredytów hipotecznych i złożonych instrumentów pochodnych, które koncentrowały ryzyko. Krugman proponuje zaostrzenie wymogów kapitałowych dla banków i oddzielenie bankowości komercyjnej od inwestycyjnej (powrót do zasad Glass-Steagall Act). Pozwoliłoby to uniknąć ryzyka systemowego i uczyniłoby system bankowy bardziej odpornym na kryzysy.

Ważne jest również, aby powrócić do polityki, która zachęca do reinwestowania zysków w produkcję, a nie w spekulacyjne operacje rynkowe. Ekonomistka Mariana Matsukato sugeruje środki wspierające innowacje i sektor realny poprzez inwestycje publiczne w naukę, infrastrukturę i technologię. Zapewni to długoterminowy wzrost poprzez wzmocnienie gospodarki i zmniejszenie wpływu spekulacji finansowych. Mazzucato nalega również, aby dyrektorzy generalni byli bardziej odpowiedzialni za długoterminowe wyniki, co można osiągnąć poprzez powiązanie ich wynagrodzenia ze zrównoważonym rozwojem firmy, a nie krótkoterminowym sukcesem finansowym.

Ogólnie rzecz biorąc, światowa gospodarka nie jest skazana na zagładę, najważniejsze jest, aby zasadniczo zdecydować się na transformację i stopniowe przejście do bardziej hybrydowego modelu kapitalizmu z częściowo planowanym, który sprawdził się w krajach skandynawskich i wschodnioazjatyckich.

0 Znaleziono komentarze

Zostaw nam komentarz

Skontaktuj się z nami

Przydatne linki

Czy zostałeś oszukany przez brokera?
Napisz do nas