Pomimo rosnącej liczby firm posiadających kryptowaluty, nie ma jasności co do sposobu postępowania z tymi aktywami w scenariuszach upadłości. Brak jasnych wytycznych ze strony sądów upadłościowych dotyczących klasyfikacji kryptowalut w ramach prawa upadłościowego stwarza niepewność dla wierzycieli. W przeciwieństwie do tradycyjnych walut kryptowaluty znajdują się w regulacyjnej szarej strefie w postępowaniu upadłościowym.
Proces upadłości giełdy kryptowalut rozpoczyna się od złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, po czym sąd rozpoczyna proces likwidacji aktywów giełdy w celu zaspokojenia roszczeń wierzycieli. Ważną kwestią jest to, kto jest właścicielem środków-giełda czy klienci. Następnie sąd ustala kolejność podziału aktywów, biorąc pod uwagę pierwszeństwo wierzycieli i możliwą wartość kryptowalut. Może to prowadzić do znacznych strat dla klientów, jeśli ich fundusze zostaną uznane za aktywa korporacyjne. Co ważne, na wycenę wpływa wysoka zmienność kryptowalut.
Gdy giełda kryptowalut staje się niewypłacalna, roszczenia klientów pojawiają się w dwóch głównych obszarach: związanym z handlem i związanym z przechowywaniem aktywów. Roszczenia związane z handlem powstają, gdy giełda nie była w stanie zrealizować transakcji z powodu swojej niewypłacalności. Często takie sytuacje są określone w umowach, a giełda może uniknąć odpowiedzialności. Roszczenia powiernicze odnoszą się do praw klientów do kryptowalut w portfelach powierniczych. Jeśli aktywa te zostaną uznane za własność klientów, otrzymują oni pierwszeństwo zwrotu. W przeciwnym razie klienci mogą polegać jedynie na całkowitej kwocie likwidacji, co zwiększa ryzyko strat.
Wyjaśnienie statusu prawnego kryptowalut ma kluczowe znaczenie dla podziału aktywów w upadłości. Na przykład w sprawie Ruscoe przeciwko Cryptopia Ltd sąd najwyższy Nowej Zelandii uznał kryptowaluty za własność, dając osobom fizycznym prawa własności. Aktywa kryptograficzne są jednak klasyfikowane w różnych jurysdykcjach jako prawo własności (tytuł) lub roszczenie.
Kwestia własności aktywów cyfrowych w upadłości giełdy kryptowalut jest kluczowa dla określenia praw klientów i wierzycieli. Aktywa posiadane przez giełdę mogą zostać uznane za część majątku korporacyjnego spółki. Oznacza to, że zostaną one wykorzystane do spłaty długów giełdy wobec wierzycieli, w tym tych, którzy nie są klientami. Na przykład w sprawie Celsius Network LLC sąd orzekł, że aktywa posiadane przez giełdę należą do samej spółki, a nie do klientów. Decyzja ta pozostawia użytkowników w mniej korzystnej sytuacji, ponieważ ich środki są dzielone z innymi wierzycielami, co może skutkować znacznymi stratami. Precedens ten podkreśla znaczenie jasnych regulacji dotyczących własności aktywów cyfrowych i sprawiedliwego podziału aktywów między wszystkie strony w upadłości.
W 2014 r. Mt. Gox, jedna z największych giełd bitcoinów, ogłosiła upadłość po masowym cyberataku, który doprowadził do kradzieży 650 000 bitcoinów. W momencie złożenia wniosku o upadłość firma posiadała 202 000 bitcoinów. W trakcie procesu ich wartość znacznie wzrosła, osiągając $1,5 mld do 2018 roku. Syndyk zdecydował się wycenić aktywa według wartości z momentu złożenia wniosku o upadłość, co pozwoliło w pełni zaspokoić długi wszystkich wierzycieli i zachować nadwyżkę w wysokości $1 mld. Przypadek ten podkreślił znaczenie wyboru stałej daty wyceny aktywów, aby uniknąć zamieszania i strategicznych opóźnień ze strony wierzycieli. Mt. Gox pokazał również korzyści płynące ze strategicznego podejścia do zarządzania aktywami kryptowalutowymi podczas procesu upadłościowego, co może być korzystne zarówno dla dłużników, jak i wierzycieli.
Rozporządzenie MiCA (UE) 2023/1114, opublikowane 9 czerwca 2023 r., tworzy jednolite ramy regulacyjne dla rynków kryptowalut w UE. Jego głównym celem jest ochrona inwestorów, zapewnienie stabilności finansowej i promowanie innowacji. Rozporządzenie odnosi się również do kwestii, które pojawiły się podczas krachu FTX, nakładając na firmy kryptowalutowe bardziej rygorystyczne wymogi w zakresie zarządzania, przejrzystości i kapitału. Wymaga, aby większość emitentów kryptowalut, traderów i giełd była obecna w UE w celu prowadzenia operacji, co ma na celu poprawę nadzoru i zgodności z przepisami na rynku kryptowalut.
Branża kryptowalut jest bardzo młodą branżą finansową i dopiero z czasem i po precedensach zostaną opracowane ramy prawne regulujące aktywa na szczeblu rządowym. Brak regulacji jest jednak postrzegany przez wielu entuzjastów kryptowalut jako większy plus ze względu na nieufność wobec regulacji rządowych, ale jak widzimy z historii, niesie to ze sobą znaczne ryzyko. Mimo to, patrząc w przyszłość, widzimy perspektywę rozwoju walut cyfrowych jako pełnoprawnych aktywów.
0 Znaleziono komentarze